sobota, 11 października 2014

Litwini wolą Rosjan od Polaków. 4 mld USD na Możejki

Mimo agresywnej polityki Moskwy, rząd Litwy wybrał Lukoil Baltiję na oficjalnego dostawcę paliw do swoich aut. Podobnie wybrało już dziewięć ministerstw. W przetargu odpadł Orlen.

fot. rafineria w Możejkach

Wybór spółki Łukoilu jeszcze pogorszy napięte stosunki między Litwą i polskim koncernem, posiadającym jedyną na Litwie rafinerię w Możejkach. Orlen zwolnił w tym roku z Możejek 100 osób i oskarża koleje litewskie za nakładanie wyższych opłat za przewóz paliwa, niż od konkurentów z Białorusi i Litwy, w tym właśnie Łukoilu. Źródło: forsal.pl

4 mld USD na kupno Orlen Lietuva i inwestycje

Według PKN Orlen, na kupno Orlen Lietuva oraz na prowadzone tam od 2006 r. inwestycje płocki koncern wydał ok. 4 mld USD.
PKN Orlen kupił w 2006 r. od Jukosu 53,7 proc. Mażeikiu Nafta za 1,49 mld USD, a następnie na mocy umowy z rządem Litwy nabył 30,66 proc. za ponad 852 mln USD. PKN Orlen zobowiązał się wtedy wdrożyć program inwestycyjny wartości 1 mld USD. Po sfinalizowaniu pięć lat temu z rządem Litwy umowy kupna pozostałych 10 proc. udziałów i przeprowadzonym wykupie od drobnych inwestorów, płocki koncern ma 100 proc. akcji litewskiej rafinerii, która w 2009 r. zmieniła nazwę z Mażeikiu Nafta na Orlen Lietuva. Źródło: polskieradio.pl

Kto patronował zakup rafinerii w Możejkach? 

Kaczyński nie tylko dał zgodę na kupno Możejek, ale zaangażował się w negocjacje. W wywiadzie dla "Dziennika" z sierpnia 2008 roku prezydent stwierdził: "W dużej mierze prowadziłem wtedy - trochę na zasadzie zadań zleconych - operację kupna przez PKN Orlen litewskiej rafinerii Możejki". Polityczna decyzja zapadła podczas wizyty polskiego prezydenta w Wilnie w marcu 2006 roku. Zaprzyjaźniony z Kaczyńskim litewski prezydent Adamkus entuzjastycznie poparł pomysł przejęcia Możejek przez polską spółkę, a premier Brazauskas nie wyraził sprzeciwu. Źródło: wyborcza.biz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz