Niedawno otrzymałem e-mail z Poczty Polskiej o nieodebranej przesyłce i naliczeniu opłat za jej przechowywanie. Okazało się, że Poczta Polska nie wysyła takich wiadomości do swoich klientów i nie wolno naciskać na link w treści wiadomości. Ponadto instytucja nie pobiera opłat za przechowywanie przesyłki i nie żąda adresu e-mail. To tak samo jak z fałszywymi smsami premium informującymi o wygranej, chociaż nie brało się udziału w żadnej loterii.