piątek, 26 kwietnia 2013

Czy w Polsce będzie się rodzić więcej dzieci?

Roczny urlop rodzicielski

- Roczny urlop macierzyński stał się w Polsce faktem - powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu z matkami pierwszego kwartału. To oznacza, że rodzice dzieci urodzonych przed 17 marca 2013 także będą mogli skorzystać z płatnego, rocznego urlopu rodzicielskiego. - Jeśli dzisiaj stać nas na wygenerowanie pewnych środków na jeszcze jedną inwestycję, to niech to będzie inwestycja w polskie dzieci – podkreślił premier.

Tańsze przedszkola

Z kolei od września każda dodatkowa godzina pobytu dziecka w przedszkolu będzie kosztować złotówkę.

6-latki w szkołach

Premier zadeklarował, że w związku z wejściem w życie reformy od 2014, będę wprowadzane zmiany, które mają na celu złagodzenie procesu posyłania sześciolatków do szkół. Wśród pomysłów jest m.in. wprowadzenie limitu 25. dzieci w pierwszych klasach, a w przypadku większej liczby tworzenia dwóch lub więcej klas.
Klasy pierwsze  będą również tworzone w taki sposób, aby w jednej znajdowały się dzieci starsze, a w równoległej dzieci młodsze, w celu niwelowania różnic wynikających z miesiąca urodzenia. Dodatkowo w 2014 do 1. klasy poszłyby obowiązkowo sześciolatki, które urodziły się między styczniem a lipcem, a ‘połówka’ młodszych sześciolatków dopiero od 2015 r. ( kprm.gov.pl)

Skąd na to wszystko pieniądze? M.in. z oszczędności na obsługę polskich obligacji, o których prognozowałem w grudniu 2012r, że w 2013r. osiągną poziom rentowności poniżej 3%:

http://biznesownik.blogspot.com/2012/12/polskie-10-letnie-obligacje-bija.html

investing.com, 26.04.2013r, czas GMT+2


7 komentarzy:

  1. Teraz matka, który urodziła 31.12.2012 r. o godz. 23.59 może mieć pretensje, że ta co urodziła 2 minuty później ma więcej urlopu, a ona nie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Andrzeju, Ty chyba nie myślisz, że dzięki tym "dobrodziejstwom" nagle w Polsce zacznie rodzić się więcej dzieci? :) Nie, Ty za mądry na to jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak nie uważam. Tytuł ma charakter ironiczny ;-)

      Fakt rozpoczęcia nauki przez dzieci 6-letnie też mnie nie zachwyca, bo będą musiały o rok dłużej odprowadzać podatki. Już wystarczy, że na emeryturę trzeba czekać do 67 roku życia.

      Usuń
  3. Gdyby to wszystko było takie proste, to oczywiście pomysły godne zrealizowania (może oprócz pomysłu z 6-latkami w szkole).
    Sama jestem matką i żałuję, że nie dane było mi być na urlopie macierzyńskim rok, a że po macierzyńskim skończyła mi się umowa i nie przedłużyli mi to już insza inszość...

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda, że dopiero teraz niby maja wejśc te znizki do przedszkoli, moja córka chodzi do zerówki - płatnej i mieszkając w małej miejscowośc, gdzie max jest 5 tys mieszkańców- za przedszkole płace 500zł. godzina nadprogramowa kosztuje ponad 3 zł...

    Nie chce wiecej dzieci - nie stac mnie i tak na nie w naszym "mlekiem i miodem płynącym kraju"

    OdpowiedzUsuń
  5. Wzrost demograficzny to sprawa kompleksowa i długofalowa. To co zrobiono w Polsce w obszarze społeczno-gospodarczym w tym również w obrębie polityki prorodzinnej nie odbudują nawet dwa pokolenia. Kolejne migracje przed nami, przykra prawda.

    OdpowiedzUsuń