czwartek, 9 października 2014

Ukraina ma o 15% tańszy gaz z Norwegii niż Polska z Rosji

Ukraiński koncern Naftohaz płaci ok. 340 dol. za 1000 m sześc. gazu z Norwegii - napisał portal Dzerkało Tyżnia. To około 15 proc. taniej, niż za taką samą ilość surowca Polska musi zapłacić Gazpromowi.

PGNiG w 2001 r. podpisało z norweskimi firmami kontrakt na import gazu, który miał być dostarczany bezpośrednio do Polski gazociągiem zbudowanym przez Norwegów. Kontrakt ten zaciekle atakowało SLD, a kiedy po wyborach parlamentarnych władzę objął rząd SLD-PSL premiera Leszka Millera, nowy zarząd państwowego PGNiG wycofał się z kontraktu ze Statoil. Źródło: wyborcza.biz



fot.ivrozbiorpolski.pl

Faktycznym jednak powodem do zerwania umowy z Norwegią przez rząd SLD było niezadowolenie Moskwy z tego kontraktu, która w tym czasie prowadziła tajne rozmowy z Berlinem [ za plecami Unii Europejskiej] odnośnie innego rurociągu, którego trasa kolidowała z trasą polsko-norweskiego rurociągu a ponadto uniezależnienie się Polski od dostaw rosyjskich było też niezgodne z interesami Moskwy a także Berlina. Rosja więc uruchomiła swoich agentów w Polsce którzy za pieniądze Gazpromu kupowali i korumpowali polskich polityków i urzędników z pełnym sukcesem, doprowadzając do sabotażu umowy pomiędzy Polską i Norwegią. Źródło: umowa Putin-Schroeder

1 komentarz:

  1. Polska się uzależniła od Rosji i nie wiadomo czy to nam wyjdzie na dobre.

    OdpowiedzUsuń