PGNiG w 2001 r. podpisało z norweskimi firmami kontrakt na import gazu, który miał być dostarczany bezpośrednio do Polski gazociągiem zbudowanym przez Norwegów. Kontrakt ten zaciekle atakowało SLD, a kiedy po wyborach parlamentarnych władzę objął rząd SLD-PSL premiera Leszka Millera, nowy zarząd państwowego PGNiG wycofał się z kontraktu ze Statoil. Źródło: wyborcza.biz
fot.ivrozbiorpolski.pl
Polska się uzależniła od Rosji i nie wiadomo czy to nam wyjdzie na dobre.
OdpowiedzUsuń