niedziela, 5 lipca 2015

Gdzie wyparowało ponad 240 mld euro pomocy dla Grecji?


Tak mogą wyglądać półki sklepowe, jeśli do władzy dojdzie populistyczna partia obiecująca nadmierne wydatki socjalne. Młodzi nie pamiętają lat osiemdziesiątych, kiedy Polska była bankrutem, ponieważ Jaruzelski przestał spłacać długi Gierka. Półki sklepowe były puste, a produkty codziennego użytku  reglamentowane (na kartki). System kartkowy obowiązywał na niektóre produkty aż do 1 sierpnia 1989 r. Jako ostatnie wycofano kartki na mięso.


Dzisiaj w Grecji odbywa się referendum na temat: "Czy plan porozumienia przedstawiony przez Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy na spotkaniu Eurogrupy 25 czerwca 2015 roku, składający się z dwóch części i stanowiący ich jednolitą propozycję, powinien zostać zaakceptowany?"

W Polsce śladem Grecji szykuje się zmiana partii rządzącej z PO na PiS. Swoją drogą Grecy dostali w ciągu kilku ostatnich lat ponad 240 mld euro (równowartość 1 bln zł - ponad trzykrotność wpływów budżetowych Polski - w 2015 r. ma być ok. 297 mld zł) pomocy, nie licząc wielomiliardowych pożyczek dla banków.

Gdzie te pieniądze wyparowały?
W Grecji jest kilka bogatych klanów rodzinnych.

Na Ukrainie Janukowycz pokazał, że co najmniej 30 mld dolarów zdefraudować, to żaden problem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz