sobota, 23 stycznia 2016
W Polsce obniżenie o 22% płacy minimalnej jak w Grecji?
Nadmierny deficyt budżetowy, nieprzyjazny klimat dla firm i przedsiębiorców, zwłaszcza tych z zagranicy, przesadny socjal, ustawa frankowa, a także obniżenie wieku emerytalnego mogą doprowadzić do czasowej niewypłacalności (bankructwa) Polski i wtedy wkracza, jak w Grecji, Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Za pomoc finansową oczekuje reform gospodarczych ograniczających wydatki. Pod młotek idą wtedy m.in. : emerytury i renty w dół do 30%, niższa płaca minimalna o 22%, wyższy i jednakowy wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn, ograniczenie przywilejów pracowniczych, socjalnych i związkowych.
Od stycznia 2016 r. płaca minimalna w Polsce wynosi 1850 zł brutto, na rękę około 1355 zł. Gdybyśmy poszli w ślady Grecji - oby nie, to pensja minimalna wyniosłaby 1443 zł brutto, netto ( na rękę) około 1041zł.
Parytet siły nabywczej służy do przeliczania walut w taki sposób, aby ustalić ich realną wartość (ilość dóbr i usług, którą można zakupić za określoną jednostkę pieniężną). Obliczenia dokonuje się na podstawie danych o zbiorczych cenach listy produktów i usług porównywalnych oraz reprezentatywnych dla analizowanych krajów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja bym osrał mfw.To złodzieje.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam ;)
OdpowiedzUsuńNie ma co zakładać czarnego scenariusza i od razu się tym zamartwiać, raczej się nie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńNiestety nie wygląda to najlepiej, ale miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie w zapomnienie.
OdpowiedzUsuń