Znany francuski aktor Gerard Depardieu kupił posiadłość w Belgii, w przygranicznej wiosce Nechin, aby uniknąć płacenia wysokich podatków we Francji. Nowy socjalistyczny rząd Francji wprowadza od 2013r. podatek w wysokości 75% dochodów obejmujący obywateli zarabiających rocznie powyżej 1 mln euro. Gerard Depardieu prowadzi działalność gospodarczą i zatrudnia ponad 100 osób w ponad 15 firmach. Aktor zastanawia się nad złożeniem francuskiego paszportu i przyjęciem belgijskiego obywatelstwa. W Polsce podatek PIT dla najbogatszych wynosi 32%.
Co sądzicie o postawie aktora i wysokim haraczu podatkowym we Francji?
nie znam sie na tym, ale aktora lubie :)
OdpowiedzUsuńszczerze jestem za ;-) wiem , ze to nie postawa obywatela ale zobacz : 75% dochodow to mnostwo pieniedzy, dlaczego ma sie dzelic? skoro na nie zapracowal ?. W głebi serca On czuje sie pelnoprawnym obywatelem kraju ale to nie znaczy ze kraj na jego fortunie moze zerowac ;-)
OdpowiedzUsuńno dokładnie tak! nie po to człowiek ciężko pracuje, żeby państwo zabierało mu 75% jego dochodu...
UsuńWcale mnie to nie dziwi, skoro chcą mu zabrać większość dochodów.
OdpowiedzUsuńPolacy też zakładają firmy w innych krajach, żeby ograniczyć koszty.