Prokuratorom
z Bydgoszczy udało się postawić przed sądem dziesięciu
bankowców z oddziału banku Polbank z ul. Kraszewskiego w Bydgoszczy, którzy
"załatwiali" pożyczki ludziom bez odpowiedniej zdolności kredytowej.
Bankowcy kopiowali podpisy kredytobiorców w prosty sposób. Przykładali dokument do szyby. Wcześniej zmieniali ich oświadczenia, dopisując na przykład, że ktoś jest właścicielem całej nieruchomości, a nie tylko jej części. To dawało podstawę do przyznania wyższej kwoty pożyczki.
Nieuczciwi pracownicy banków otrzymywali za wyrobienie swojej normy prowizję, a za "wzorową" pracę wysokie premie. W ten sposób uzyskali dla swoich klientów 74 kredyty w kwocie od 80 tys. do 120 tys. zł.
Wszystkim grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia - mówi Jan Bednarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Źródło: Gazeta.
Miałem kilka lat temu konto w tym banku, lecz zrezygnowałem ze względu na niską jakość obsługi.
Jak widać, nawet bankowcom nie można ufać. Co sądzicie na ten temat?