Obniżenie składki
rentowej o 1% płaconej po stronie pracodawców, da w ciągu 12 miesięcy
około 150 tysięcy miejsc pracy. Z wykresu wynika, że w latach 70-tych ubiegłego wieku nastąpił wzrost urodzeń, spowodowany m.in. polityką
prorodzinną Gierka, tj. praca i mieszkanie.
Już w końcu ubiegłego stulecia liczba urodzeń powinna zdecydowanie rosnąć - jako naturalna
konsekwencja wzrostu urodzeń w latach 70-tych, a następnie wyżu demograficznego z pierwszej połowy lat 80-tych, tj.w związku wejściem w wiek najwyższej płodności urodzonych wówczas kobiet.
Tymczasem obserwowano głęboką depresję urodzeniową, która trwała aż do 2003 r. ( urodziło się wówczas 351,1 tys. dzieci - najmniej w całym okresie powojennym).
W latach 2004 - 2009 liczba urodzeń wzrosła do prawie 418 tys., był to wzrost spowodowany przede wszystkim realizacją urodzeń „odłożonych”. Znacząco zwiększyła się liczba matek w wieku 30-40 lat, przy czym wzrost ten dotyczył głównie rodzin zamieszkałych w miastach.
fot. GUS 29.01.2013r.
Taaaa a teraz polityki prorodzinnej u Nas zupełnie brak :/
OdpowiedzUsuńNo niestety, a o mieszkaniu można tylko pomarzyc przy takich warunkach, jakie oferuje dzisiaj pracodawca...
UsuńNajlepszy model rodziny to 2 plus pies .Smutne ale prawdziwe
OdpowiedzUsuń