Większość krajów Wspólnoty jest za jak najszybszym przyjęciem celu w postaci 40-proc. redukcji emisji CO2. Dla naszych polityków musiało to być spore zaskoczenie, wcześniej nie spodziewali się takiego stanowiska pozostałych państw.
fot. DGP
Gdy przed kilkoma laty negocjowano poprzedni pakiet energetyczno -klimatyczny (znany powszechnie jako 3x20), Unia uznała, że rokiem bazowym dla naszego kraju będzie 1988, podczas gdy dla znaczącej większości państw Wspólnoty tym rokiem bazowym był 1990. Był to pewnego rodzaju ukłon w stronę naszego kraju. Polska bowiem z powodu transformacji polityczno-gospodarczej i głębokiej, strukturalnej reformy naszego energochłonnego przemysłu w latach 1988–1990 dokonała ogromnego skoku pod względem redukcji emisji gazów cieplarnianych. Zmniejszyliśmy w ciągu tych dwóch lat emisję CO2 o prawie 100 mln ton. Więcej: forsal.pl
W grudniu 2008r Parlament Europejski zatwierdził pakiet klimatyczny do 2020r. UE chce ograniczyć do 2020 roku emisję gazów cieplarnianych o 20%, zwiększyć udział źródeł odnawialnych w bilansie energetycznym do 20% oraz podnieść o 20% efektywność energetyczną. Dla Polski udział OZE ma wynosić minimum 15%.
W sumie ochrona środowiska to ważna rzecz :)
OdpowiedzUsuńBruksela uznała i mamy niewiele do powiedzenia w tej kwestii...
OdpowiedzUsuń