Teoretycznie taki zarobek jest możliwy, pod dwoma warunkami: Rosja wystawi na sprzedaż obligacje przy takiej drogiej wycenie przez rynki światowe i do czasu wykupu obligacji nie zbankrutuje. Inna ciekawostka wynikająca z tabeli: podstawowa stopa procentowa w Rosji wynosi 17%, a banki pożyczają sobie pieniądze na jeden dzień O/N ( depozyt overnight) na 25%.
fot. investing
Dla porównania 6 - miesięczne obligacje wybranych państw:
- Stany Zjednoczone : 0,11%;
- Szwajcaria : -0,07%, trzeba dopłacić, aby posiadać obligacje tego kraju;
- Niemcy : -0,07%, j.w.
- Rosja : 30,31%.
Nic tylko brać ;-)
OdpowiedzUsuńjakoś mnie nie przekonują...
OdpowiedzUsuńA mnie przekonały, ostatnio otworzyłem ekspozycję na Rosję przez fundusz inwestycyjny. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie w chwili obecnej akcje rosyjskie są skrajnie niedoszacowane, a dodatkowo ruscy muszą płacić nienaturalnie wysoko za swój dług, którego poziomy w porównaniu z resztą świata są śmiesznie niskie.