wtorek, 15 stycznia 2013

NIK kontroluje właściwe miejsce stania fotoradarów

NIK (Najwyższa Izba Kontroli)  - fotoradary - kontrola NIK rozpoczął jedną z kilku zaplanowanych na ten rok kontroli fotoradarów. Izba chce przede wszystkim sprawdzić, czy stacjonarne fotoradary ustawiono w miejscach, gdzie wcześniej dochodziło do wypadków i kolizji i które zostały wskazane w analizach zagrożeń w ruchu drogowym. Z kontroli, które dotąd NIK przeprowadziła wynika, że nie zawsze miejsca kontroli fotoradarowej były wybierane na podstawie analizy wypadków, kolizji i zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu kierowców i pieszych. Cześć miejsc była typowana tak, by kontrole fotoradarowe przynosiły jak największe wpływy do budżetu. "To fatalny zwyczaj owocujący fotoradarami ustawionymi bez związku ze stanem zagrożenia wypadkami i kolizjami" - napisał NIK w oświadczeniu.  IAR/NIK/dw/dj

 Powinni przede wszystkim sprawdzić fotoradary straży gminnych i miejskich, zwłaszcza przenośne.

4 komentarze:

  1. u nas fotoradary stoją w krzakach gdzie w ogóle nie ma wypadków...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe, czy ta kontrola cokolwiek da :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież wiadomo- cwany Polak potrafi ;)
    Dlaczego w Polsce fotoradary wyglądają jak kameleony, które wtapiają się w tło otoczenia?
    Swoją drogą, zdjęcie z fotoradaru niejednokrotnie było materiałem dowodowym podczas spraw rozwodowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący blog, muszę tu częściej wpadać.:D
    Czasem właśnie fotoradary stoją w niewłaściwych miejscach.:P
    Obserwuję.:)

    OdpowiedzUsuń