poniedziałek, 7 stycznia 2013

Znikają 1- i 2- groszówki.

Znikają. Rewolucja w portfelach

Jedynka
07.01.2013
Znikają. Rewolucja w portfelach
foto: sxc.hu

Jeszcze w tym roku z obiegu mogą zacząć znikać monety o najniższych nominałach, czyli 1- i 2- groszówki. To nie musi oznaczać podwyżek, ale może oznaczać miliony w budżecie.

Powodów takiej decyzji jest parę. Koszt produkcji monet jest stosunkowo wysoki. Miedziaki są wybijane ze stopu miedziowo-cynkowo-manganowego. - Te monety nie wracają do obiegu. Polacy przechowują je w skarbonkach i szufladach. To powoduje, że każdego roku Narodowy Bank Polski musimy wybijać stosunkowo dużo tych monet. W 2011 roku bank wyprodukował 270 mln sztuk nowych miedziaków – mówi Przemysław Kuk z Narodowego Banku Polskiego.
Koszt produkcji monet to tajemnica, ale nieoficjalnie mówi się, że powstanie jednego grosza kosztuje 5 groszy. Zatem koszt wybicia takich monety to kilkanaście milionów złotych.
- W momencie, gdy wprowadzano denominację istnienie 1- i 2- groszówek było ekonomicznie uzasadnione. Na przykład koperty i zapałki kosztowały grosze. Teraz już nic się za to nie kupi – przypomina Mieczysław Groszek, wiceprezes Związku Banków Polskich.
Drobnych monet pozbywają się także inne kraje, takie jak Izrael, Rosja i Czechy.(IAR)
portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel, portfel,
Można powiedzieć, że będzie to oszczędność dla NBP i budżetu kraju oraz dla nas. Skończą się ceny w sklepach z końcówkami 99gr. i pojawiają się może z 95gr. . Krótkie obliczenie i wynik jest taki, że będzie 4 grosze taniej na towarze. To jest moje optymistyczne przemyślenie, aczkolwiek prawdopodobne.
 

5 komentarzy:

  1. pewnie nie ma co liczyć na obniżkę cen, raczej będą zaokrąglać w górę :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niekoniecznie, końcówka 95gr. lepiej wygląda niż pełna złotówka, a jest to tylko 4 gr. różnicy od poprzednich cen.

      Usuń
  2. Najpewniej nikt cen produktów nie będzie zaokrąglał, a zaokrąglana będą tylko łączna kwota zakupów przy kasie, stosując zasadę 1 i 2 grosze do 0, a 3 i 4 do 5 groszy (oraz analogicznie 6 i 7 do 5, a 8 i 9 do 10). Takie rozwiązanie funkcjonuje od dawna w kilku krajach Europy, np. w Finlandii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ma być jak napisałeś. Ustawa ma wejść w życie dopiero 1 stycznia 2015r.

      Usuń